Uwielbiam wracać! Personel super pomocny, nawet polecali gdzie wymienić walutę. Tutaj znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz: WiFi, parking, czajnik, kuchnię. Wrócę na Święta Bożego Narodzenia!

Przestronne mieszkanie w centrum, blisko do restauracji i kawiarni. Obsługa elastyczna i pomocna.

Lodówka nie była zbyt czysta.

W mieszkaniu panował wschodnioeuropejski luz i była ogromna "zbędna" przestrzeń, co sprawiło, że czuliśmy się swobodnie. Mieszkanie było przestronne, czyste, ładnie urządzone i świetnie wyposażone. Obsługa była sympatyczna i elastyczna, umożliwiając nam późne wyjście.

Trudno było znaleźć dokładny adres i zdjęcia nie były zgodne ze stanem faktycznym. Nie działał internet i musieliśmy zostać przeniesieni do innego obiektu.

Podczas mojego ostatniego pobytu w Austrian Lviv Apartments miałem świetne doświadczenia. Lokalizacja apartamentu była idealna - blisko centrum miasta. Mieszkanie było przestronne, czyste i dobrze wyposażone, co sprawiło, że czułem się wygodnie i komfortowo. Obsługa była również bardzo pomocna i przyjazna, zawsze gotowa odpowiedzieć na moje pytania. Doceniam również elastyczność w kwestii wyjazdu - mogłem opuścić apartament później niż planowano.

Wszystko było w porządku 🙂.

Świetna lokalizacja, przestronne mieszkanie, mili opiekunowie, czystość.

Nic, wszystko było dobrze.

Piszę o apartamencie zlokalizowanym na ulicy Leountovucha 5. Stara, klimatyczna kamienica, położona w centrum miasta, blisko rynku, jednak przy zacicznej ulicy. Nie ma problemu z zaparkowaniem samochodu. Okolica spokojna, sprawia wrażenie bezpiecznej. Mieszkanie bardzo przestronne, czyste, ładnie urządzone, dobrze wyposażone. Dwa balkony - z jednego widać zacienione podwórko, inne balkony, przeróżne szpargały mieszkańców, z drugiego - ulicę od strony wejścia i zaparkowaną nań, chyba na zawsze, Wołgę bez kierownicy. Miejscówka dobra zarówno na przyjazd rodziny z dziećmi albo na chlańsko grupy znajomych, czy też romantyczne wakacje młodej pary. Obsługa sypmatyczna i elastyczna. Raczej nie ma problemu, żeby dogadać się po polsku lub po angielsku. Na szczególną uwagę zasługuje ten wschodnioeuropejski luz, element zaskoczenia, niedostatek optymalizacji - niekoniecznie w negatywnym znaczeniu. Zaraz po wejściu do mieszkania zaskakuje ogromna "zbędna" przestrzeń. W Europie Zachodniej zaraz by tam wszedł racjonalizator z linijką, poprzestawiał ściany i zrobił z jednego apartamentu - dwa. Spokojnie dałoby się to zrobić i wciąż by można powiedzieć, że jest komfort. Jednak przyjemnie pospacerować po wielkich pokojach, gdzie ktoś o tym nie pomyślał. W lodówce i w szafkach kuchennych - pozostałości po poprzednich lokatorach - niedokończona wódka, pudełka z herbatą, kawą. Dla kogoś może oznaczać to brak przestrzegania zasad higieny, choroby, metanol, trucizny i atak terrorystyczny. W każdym razie herbatę wypiliśmy i żyjemy. Wylogowanie z mieszkania miało nastąpić o 12:00, ale nie było żadnego problemu, żeby umówić się zamiast tego na 15:00. Pan z obsługi był punktualnie zarówno przy naszym przyjeździe, jak i odjeździe. Nie musieliśmy czekać.

Trudno mieć większe zastrzeżenia, ale skoro jest taka rubryka, to coś wypiszę, żeby być obiektywnym. Lodówka nie była zbyt czysta. Nie piszę tu o pozostałej żywności, ale były jakieś okruchy, puste opakowanie po Nutelli, itp. Mieszkanie nie było na tej ulicy, co podane na booking. Trochę dalej, jednak wciąż w centrum i dokładny adres podano nam przed przyjazdem. Przypuszczam, że jest tu problem natury technicznej. Pewnie na booking można podać jakiś jeden adres dla grupy apartamentów, które w tym przypadku są rozlokowane w różnych miejscach w okolicy centrum.